Dawno, dawno temu, przyjaciółka poleciła mi film "Julie & Julia" z genialną Meryl Streep i Amy Adams w rolach głównych. Bardzo przypadł mi do gustu, więc zainteresowałam się osobą Julii Child. W celu poszerzenia wiedzy na jej temat przeczytałam książkę "Moje życie we Francji" i przepadłam... Podziwiam, że tak szybko nauczyła się języka francuskiego, podziwiam jej fascynację kuchnią francuską i przede wszystkim, darzę ją wielkim szacunkiem za to, że potrafiła zarazić entuzjazmem i tą miłością do gotowania Amerykanów!
Uwielbiam Julię, więc strasznie się ucieszyłam, kiedy Wydawnictwo Literackie postanowiło wydać jej książkę kucharską. Pierwsze co mnie totalnie zauroczyło, to okładka w stylu retro. Bardzo stylowa! Jako, że nie zawsze jestem miłośniczką nowoczesnych form, lubię książki kucharskie... bez zdjęć. Mogę wtedy pobudzić wyobraźnię i nadać potrawie własny styl i wygląd, a nie usilnie starać się, aby stworzyć coś identycznego ze zdjęciem. "Gotuj z Julią" zawiera jedynie kilka ilustracji, co mi bardzo odpowiada.
Książka stanowi zbiór wielu przepisów i cennych porad. Szczególnie te wskazówki, często proste i wydawać by się mogło oczywiste, zachwycają niezwykła skutecznością. A Julia cennych rad daje nam w tej pozycji sporo!
Przepisy są zróżnicowane, od prostych np. sałatka z tartych buraków, po skomplikowane takie jak np. Boeuf bourguignon (wołowina w sosie z czerwonego wina). Książką oczywiście podzielona jest na rozdziały tematyczne, zupy, sałatki i dressingi, dania z jaj, mięso, drób i ryby itd.
Myślę, że każda miłośniczka gotowania znajdzie w tej książce coś dla siebie, dlatego zachęcam do zapoznania się z tym niezbędnikiem każdej gospodyni domowej :)
Przepisy są zróżnicowane, od prostych np. sałatka z tartych buraków, po skomplikowane takie jak np. Boeuf bourguignon (wołowina w sosie z czerwonego wina). Książką oczywiście podzielona jest na rozdziały tematyczne, zupy, sałatki i dressingi, dania z jaj, mięso, drób i ryby itd.
Myślę, że każda miłośniczka gotowania znajdzie w tej książce coś dla siebie, dlatego zachęcam do zapoznania się z tym niezbędnikiem każdej gospodyni domowej :)
Bon App
tit!
tit!
JAK ROZŁOŻYĆ TUSZKĘ DROBIOWĄ
Położyć kurczaka na brzuchu i nożycami wyciąć kręgosłup. Rozłożyć, usunąć kość z mostka i obrócić kurczaka skórą do góry, a następnie uderzyć pięścią parę razy. Założyć skrzydełka, przeciąć skórę w dolnej części brzucha z obydwu stron tuszki i włożyć nogi w nacięcia. Włączyć funkcję pieczenia od góry w wysokiej temperaturze. Posmarować tuszkę z kurczaka dokładnie masłem i olejem, a następnie rozłożyć ją płasko skórą do dołu na płytkiej brytfance. Ustawić go tuż pod spiralą grzejną, tak aby kurczak znajdował się ok. 15 cm od źródła ciepła. Opiekać przez około 5 minut; podlać szybko masłem i olejem i piec następne 5 minut. Kurczak powinien z wierzchu ładnie się zrumienić. Jeśli tak się nie dzieje, zwiększyć temperaturę albo przybliżyć kurczaka jeszcze bardziej do źródła ciepła. Ponownie podlać, tym razem sokami, które zebrały się na brytfance, i opiekać przez kolejnych 5 minut. Doprawić solą i pieprzem, obrócić skórką do góry i znowu doprawić z drugiej strony. Co pięć minut podlewać sokami z brytfanki. Opiekać jeszcze przez 10–15 minut. Przełożyć kurczaka na deskę do krojenia i odstawić na 5 minut. W tym czasie przygotować sos: najpierw usunąć łyżeczką tłuszcz z brytfanki, następnie wrzucić na nią szalotkę i dusić na przez ok. minutę, aż soki uzyskają konsystencję gęstego syropu. Dodać odrobinę masła, polać tak przygotowanym sosem kurczaka i podawać.A na koniec fragment programu Julii, odcinek o omlecie
Julia Child (1912-2004) – autorka pierwszego w Stanach Zjednoczonych telewizyjnego programu kulinarnego Francuski Szef Kuchni oraz słynnej książki kucharskiej Francuska sztuka gotowania. Jedzenie i gotowanie pokochała podczas pobytu nad Loarą. Pierwszy posiłek w Paryżu (ostrygi, solę meuniere ze zrumienionym masłem, dobre wino) zjadła w słynnej restauracji La Cauronne i właśnie wtedy postanowiła poznać tajniki sztuki kulinarnej. W legendarnej paryskiej szkole Le Cordon Bleu wzbudziła nie lada poruszenie – swoim temperamentem, wzrostem (188 cm!) oraz niesłychanie wysokim, piskliwym głosem, który kilkanaście lat później pokochały tysiące Amerykanów. Za swoje show w 1966 roku Julia Child otrzymała nagrodę Emmy. Zmarła na dwa dni przed swoimi 92 urodzinami.
Ojej, uwielbiam ludzi kochających smakować, gotować, jeść, bo to zdecydowanie jedne z większych życiowych rozkoszy, sama Julia oczarowała mnie już dawno, teraz pora na książkę :)
OdpowiedzUsuńja od jakiś dwóch miesięcy bawię się w " samodzielne życie" więc taka książka będąca zbiorem przepisów i porad bardzo by mi się przydała. i jeszcze ta miłość do gotowania chciała bym mieć panią Julię od czasu do czasu w domu :)
OdpowiedzUsuńOkładka śliczna, ale ja niestety nie umiem czytać kulinarnych książek, ani tych też w typie- wakacje w toskanii i gotowanie.
OdpowiedzUsuńchyba muszę zakupić... szczególnie że uwielbiam gotować a film Julie i Julia też bardzo mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o zdjęcia w książkach kucharskich to mnie one bardzo często wpędzają w kompleksy. Tam gotowe danie zawsze wygląda tak idealnie, a moje wygląda biednie i skromniutko :(
OdpowiedzUsuńJulię uwielbiam, wspaniała kobietka z wielką pasją i optymizmem życiowym. Okładka jest wspaniała, treść na pewno też ;) Kupię ją dla mojej mamy ;)
Bardzo lubię gotować i uwielbiam Julię Child, ale po książkę kucharską nie sięgnę, bo jako wegetarianka chyba bym tam jednak za dużo dla siebie nie znalazła ;) A w ogóle chciałam napisać, że wolę książki kucharskie, gdzie do każdy przepis jest zilustrowany, po czym zdałam sobie sprawę, że moja ulubiona "Yoga cookbook" ma zdjęcia tylko dla ozdoby ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja. Uwielbiam Julie. Lubiłam ją już przed przeczytaniem "Moje życie we Francji", ale po książce jestem nią oczarowana.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać.
Pozdrawiam,
Kass
Ta książka z pewnością by mi się przydała ;) A okładka rzeczywiście prezentuje się niezwykle.
OdpowiedzUsuńOooo, nie mam! Poszukam.
OdpowiedzUsuńO, ta okładka rzeczywiście śliczna.
OdpowiedzUsuńksiążka jest fantastyczna, mam i używam, czasem jednak autorka przecenia czytelnika. stanęłam dziś nad kurczakiem z nożycami w dłoni... cóż to znaczy "nożycami wyciąć kręgosłup"??? JAK??? chyba znów upiekę całego, ale jestem niepocieszona.
OdpowiedzUsuńOglądałam film :) Podobał mi się :)
OdpowiedzUsuńFilm bardzo fajny oraz genialna Meryl Streep. Od dluzszego czasu szukam ksiazki ale nie moge znalesc a pota tym jest bardzo droga. :)
OdpowiedzUsuń