sobota, 9 kwietnia 2011

Proszę Państwa oto gość i stos :)

Takie mnie dziś szczęście spotkało, że odwiedziła mnie KINGA, autorka takiego tam bloga :P Ale o tym za chwilkę...
Najpierw stos (wiem wiem... przecież niedawno był!) Na swoje usprawiedliwienie mam to, że ja po prostu kocham książki, a większość dostałam, bądź zgarnęłam okazyjnie... Nie będę pisać jak okazyjnie :P

1. Paullina Simons "Jeździec miedziany"
tego tomu mi brakowało, dzięki drogiej Kindze już mam :D
2. Richard Paul Evans "Podarunek"
3. Krajewski, Czubaj "Aleja samobójców"
te dwie książki również od Kingi :*
4. Szymon Hołownia "Monopol na zbawienie"
wersja z grą... pożyczona :)
5. Szymon Hołownia "Kościół dla średnio zaawansowanych"
6. Szymon Hołownia "Ludzie na walizkach"
Hołownia za połowę ceny
7. Haruki Murakami "Kronika ptaka nakręcacza"
z antykwariatu...
8.Vanna Vannuccini "Różowy to kolor Persji"
9. Jurgen Elsasser "Jak dżihad przybył do Europy"
ostatnio polubiłam serię Spectrum
10. Eric Emmanuel Schmitt "Małe zbrodnie małżeńskie"
za połowę ceny ;p
11. "Musiałam odejść"
od wydawnictwa Znak
12. Ketil Bjornstad "Liv Ullmann. Linie życia"
13. Tadeusz Lewandowski "Chmielewska dla średnio zaawansowanych"
14. Aleksandra Marinina "Gra na cudzym boisku"
15. Henning Mankell "Morderca bez twarzy"


A teraz relacja ze spotkania mojego i Kini.
Pierwsze co obejrzałyśmy dokładnie w moim mieście Bytomiu, to toaleta miejska! (a nasza toaleta ładna jest :D)




Tu proszę Państwa piękny Bytomski rynek i lew. Zwierz został pogłaskany i chyba zasnął zadowolony :D



Jako, że wizyta na Śląsku, to nie mogło się obejść bez wagonika z węglem! :D


A na koniec, Kinga miłośniczka kolorów, ułożyła mi książki. Chyba nigdy nie miałam takiego porządku :P



I to by było na tyle... Dziękuję Kindze za miło spędzony czas i mam nadzieję, że spotkamy się po raz kolejny :D
Autor: o
Etykiety: ,

29 komentarzy:

  1. Iza9 kwietnia 2011 21:14

    Tak toalety mamy ładne:P Z pewnością warte zwiedzenia:) Lew też niczego sobie, ale stoooosss ogromniasty!
    U i książki pięknie poukładane:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia9 kwietnia 2011 21:15

    Gratuluję stosu, najbardziej nie mogę się doczekać recenzji książek Hołowni oraz Murakamiego :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Inviernita9 kwietnia 2011 21:17

    Gdzie jest Hołownia za połowę ceny?? Zrób reklamę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aleksandra Świerczek9 kwietnia 2011 21:19

    Wiecie co Wam wszystkim powiem? Strasznie Wam zazdroszczę tego, że mieszkacie tak blisko siebie ;) Możecie spotykać itd. Niestety z zachodniopomorskiego widziałam mało osób, a właściwie to chyba aż dwie :) Justille i Maleństwo :)

    Jeśli zaś chodzi o Kingę, to serdecznie zapraszam ją do siebie... Nie chciałabyś pogrzebać w moich książkach i je nieco ułożyć... ?

    OdpowiedzUsuń
  5. sabinka.t19 kwietnia 2011 21:22

    No ja nie mogę , zagoniła gości czytaj Kinię do układania książek !!!
    No wiesz!!!!!! Iza przegięłaś!

    Ps. Pozdrowienia dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Magia książki9 kwietnia 2011 21:22

    Leno Kinga niestety nie mieszka blisko :( Dzieli nas masa kilometrów, ale mam nadzieję, że nie będzie to przeszkodą w dalszych spotkaniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Vampire_Slayer (Magda Saczuk)9 kwietnia 2011 21:30

    Piękny stos, piękna biblioteczka. No i miel spędzony czas. Czego chcieć więcej? :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Diana Bibliofilka9 kwietnia 2011 21:31

    Piękny stos :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aleksandra Świerczek9 kwietnia 2011 21:32

    Ja też mam taką nadzieję ;) Kiedyś będzie trzeba zorganizować większe spotkanie ;) Planowo w maju będę gościć w Katowicach, więc może wtedy coś się ukręci z osobami z okolic... Zobaczymy, czy moi Ślązacy mi na to pozwolą

    OdpowiedzUsuń
  10. PaulinaSamash9 kwietnia 2011 21:40

    Piękny stos ;) Tylko pozazdrościć. Znalazłam tu wiele książek, które planuję przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Weronika Król9 kwietnia 2011 21:46

    Ho ho, pokaźne stosisko:) Czekam na recenzje.
    Pięknie ułożone książki, gratuluję Kindze! Przy tak bogatej biblioteczce z pewnością musiała się napracować :) Może i ja w ten sposób ułożę swoje książki?

    OdpowiedzUsuń
  12. ktrya9 kwietnia 2011 22:13

    No proszę :) Znalazła się jeszcze jedna bytomska książkomaniaczka :) Miło się dowiedzieć.
    No i fakt, że toalety miejskie to wyjątkowo ładne mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  13. kasandra_859 kwietnia 2011 22:16

    To się nazywa stosisko!!! Ale za to jakie piękne:))
    Gratuluję i pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Magia książki9 kwietnia 2011 22:33

    - Inviernita - Bytom, księgarnia Kama :)
    - Leno jak będziesz w pobliżu to napisz koniecznie :D
    - Hiliko - Polecam! na żywo wygląda kapitalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. słowoczytane9 kwietnia 2011 22:41

    "Monopol" w wersji z grą?

    OdpowiedzUsuń
  16. Magia książki9 kwietnia 2011 22:51

    Tak, z grą ;) Już poszłam do nieba :D Dawno się tak nie uśmiałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Klaudyna Maciąg9 kwietnia 2011 23:15

    Kiiiinga, wpadnij do mnie poukładać książki! :DDD Od dawna chciałam je ułożyć kolorystycznie, ale jakoś zmobilizować się ciężko ;)

    Dziwi mnie obecność Murakamiego w antykwariacie - w moim mieście nie uświadczysz. Bardzo ciekawe pozycje Ci się trafiły - Hołownia, Krajewski, Schmitt, Marinina. Oj, będziesz miała co czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy10 kwietnia 2011 00:22

    Gratuluję nowych książek. "Kronika ptaka nakręcacza" bardzo mi się podobała. Marininę bardzo lubię, no i Mankella oczywiście. A zawsze chciałam przeczytać "Aleję samobójców".
    Gratuluję również spotkania, widać, że było sympatycznie. Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy10 kwietnia 2011 08:00

    Co jak co, ale kolorystyczne ułożenie książek wygląda całkiem nieźle:))) W życiu bym na to nie wpadł:P
    Stos imponujący!:) Czubaja bym chętnie podwędził:P

    OdpowiedzUsuń
  20. Lilithin10 kwietnia 2011 08:50

    Pięknie poukładane książki i piękny stos :) Miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kasiek10 kwietnia 2011 09:16

    Co za piękny stos!! No i ile Hołowni. Zazdroszczę gry bo ja mam egzemplarz bez...

    OdpowiedzUsuń
  22. Paula10 kwietnia 2011 11:02

    Ciekawa jestem trylogii Pauliny Simmons. Muszę kiedyś się w nią zaopatrzyć:) A z Hołownią to widzę, ża zaszalałaś na całego!:P

    Ps. Świetne zdjęcie tytułowe!!!:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Evita10 kwietnia 2011 11:09

    Gratuluję stosiku i takiego porządku na półce z książkami:)
    Fajnie wyglądacie dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Asia Hadzik10 kwietnia 2011 13:53

    Zazdroszczę stosu!
    Hołownia, Czubaj, Krajewski, Schmitt...
    Mmmm

    OdpowiedzUsuń
  25. Ania10 kwietnia 2011 15:59

    Pokaźny i bardzo ładny stosik. Z chęcią sięgnęłabym po książkę Murakamiego. Od jakiegoś czasu planuję wreszcie jakąś przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  26. Beata Woźniak10 kwietnia 2011 16:06

    Stos niezły:) Hołownię bym poczytała chętnie:) Niestety nie jestem zwolenniczką ukladania książek kolorami okładek.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Kinga10 kwietnia 2011 16:13

    jutro zamieszczę swoją wersję zdarzeń więc dziś ograniczę się do komentarza w sprawie stosu :)

    potężny i interesujący! a jak pięknie wygląda na półkach, no rewelacja :)

    spotkamy się u Ciebie przy następnej setce i nowym regale :) a wczesniej u mnie, zwiedzimy... a jeszcze nie wiem co ;)

    :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Penny Lane10 kwietnia 2011 19:33

    Wspaniały stos! Zazdroszczę ;-)
    A nowy nagłówek jest przeuroczy!

    OdpowiedzUsuń
  29. jotvelzet11 kwietnia 2011 18:39

    Piękny stos.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Baner

Baner