czwartek, 14 października 2010
Ian McEwan "Betonowy ogród"
To gęsta, intensywna opowieść o czwórce dzieci, które po odejściu rodziców stopniowo przyjmują ich role. Zawieszone pomiędzy światem dzieciństwa i dorosłości dryfują przez dni sennego, upalnego lata.
Wydawnictwo: Znak
Stron: 197
"Betonowy ogród" to na pewno bardzo szokująca lektura. Narratorem jest Jack jeden z czwórki rodzeństwa, które po śmierci rodziców postanawiają nie dać się rozdzielić. Zwłoki matki umieszczają w kufrze w piwnicy i zalewają cementem.
Od tej pory ich dzieciństwo i dojrzewanie zmienia się diametralnie. Najmłodszy Tom postanawia być dziewczynką, Jack, który jest w okresie dojrzewania, coraz częściej wiąże swoje erotyczne fantazje ze starszą siostrą Julią. Między rodzeństwem powstaje dziwne napięcie, a beztroska i wolność są tylko pozorne. Dzieci z czasem przejmują role które przypadały wcześniej rodzicom.
McEwan przedstawia makabryczny i przesycony erotyzmem obraz czwórki rodzeństwa. Porusza tematy, których ludzie po prostu się wstydzą. Powieść jest mroczna, a zarazem fascynująca.
Rozczarowało mnie lekko zakończenie i mam niedosyt, chciałabym dowiedzieć się co stało się z rodzeństwem.
Polecam! Nie bez powodu McEwan nosi miano makabrysty...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Przygodę z tym autorem chcę zacząć od "pokuty", ale jeśli mi się spodoba możliwe, że sięgnę po "betonowy ogród" - zwłaszcza, że widziałam w bibliotece:)
OdpowiedzUsuńMnie się podobało, ale ani mnie ta książka nie zaszokowała, ani jakoś szczególnie nie poruszyła. Jakoś mnie, kurcze, nie rusza McEwan, no.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja tak nie na temat, ale masz świetny szablon :))
OdpowiedzUsuńHiliko (http://hiliko.blox.pl)
Zachęciłaś mnie :) pobiegłam do biblio i teraz "Betonowy ogród" czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńp.s ładny nowy image bloga :))
Cieszy mnie bardzo, że zachęciłam do lektury ;)
OdpowiedzUsuń