wtorek, 7 września 2010

Grażyna Jeromin-Gałuszka "Kobiety z Czerwonych Bagien"



W Czerwonych Bagnach od zawsze mieszkały kobiety. Mężczyźni pojawiali się tu na krótko i zaraz odchodzili... na zawsze. Klątwa czy przypadek? Julianna, Amelia, Rozalia, Anastazja – kolejne pokolenia mieszkanek domu nauczyły się walczyć samotnie z przeciwnościami losu, który nie szczędził im tragicznych doświadczeń. To miejsce było ich azylem, dawało siłę i poczucie bezpieczeństwa.

Minęło sto lat. Do Czerwonych Bagien przyjeżdża Kornelia, najmłodsza z rodu samotnic, by dojść do siebie po niedawnych ciężkich przejściach. Ona też urodziła córeczkę i także wychowuje ją sama. Zbliża się dzień setnych urodzin prababki Rozy. Dla Kornelii będzie to nowy początek…


Ponad stuletnia historia kobiet z czerwonych Bagien po prostu mnie zauroczyła. Narratorem opowieści jest Kornelia, prawnuczka prawie stuletniej Rozy, która wróciła do Czerwonych bagien wyleczyć serce, i ciało po brutalnym napadzie. Z jej wspomnień zaczynamy poznawać historię kobiet. Najpierw była Julianna, której mąż skręcił sobie kark spadając z dachu w dniu w którym ta urodziła Rozę. Jednak wielką miłością Julianny nie był mąż, a dziedzic Kotowski, który podarował jej Czerwone Bagna. Kolejne pokolenia kobiet trafiają na swoją wielką miłość, którą z reguły tracą bardzo szybko, a to za sprawą klątwy rzuconej przez żonę dziedzica, która mówi o tym, że żadem mężczyzna nie zamieszka na Czerwonych Bagnach. I tak Ginie najpierw dziedzic, potem mąż Rozy, niemiecki oficer, potem jej córką Anastazja i Andrzej giną w wypadku... Ale wszystko do czasu...
W historii tych kobiet, które spotkało tyle cierpienia, można znaleźć jakieś ukojenie. Panie z czerwonych Bagien nigdy nie popadały w szaloną rozpacz, nie poddawały się, tylko żyły dalej.
Książka jest tak napisana,że ma się ochotę usiąść z Rozą i Kornelią i słuchać opowieści jakie serwuje seniorka rodu.

5 komentarzy:

  1. Brzmi interesująco, więc nie widze powodu, dla którego miałabym nie przeczytać tej ksiażki ;))
    JAk tylko obrobię się ze swoją kolejką, to po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Okladka,polski autor, wątek bagien skojarzyło mi się to wszystko z serią Rozlewiskową i trochę odrzuciło. Może niepotrzebnie się uprzedzam?
    A co do czytanej obecnie przez Ciebie książki- czeka na mnie film.Historia podobno przepiękna..

    OdpowiedzUsuń
  3. ta książka na szczęście ma mało wspólnego z rozlewiskiem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj już coś czuje, że to coś dla mnie- zatem kolejna książka do kolejeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sięgnęłam przez przypadek i wciągnęło mnie od pierwszego zdania. Polecam. Niby nic rewelacyjnego, wątki stare jak świat : miłośc - do miejsca, do rodziny, między kobieta i mężczyzną. Wszystko już było, ale tu jest świetnie napisane. Nie żałuję zarwanej nocy.

    OdpowiedzUsuń

Baner