Wróciłam! ;)
szybciej niż planowałam, bo i sylwester z przygodami :)
No cóż... nie zawsze wszystko wygląda tak jak na zdjęciu i po przyjeździe może człowieka spotkać małe zaskoczenie... niemiłe ;p
Ale najważniejsze, że Sylwester spędzony z przyjaciółmi, przy okazji Rusinowa Polana odwiedzona (oczywiście widoczność prawie żadna... ja to mam szczęście...) i nawet dwa zamki zaliczone.
Miałam dziś zrobić losowanie, ale jakoś mi się nie chce, dlatego będzie jutro (Spóźnialscy jeszcze się mogą zapisywać), tak samo jak recenzje "Zakrętów losu" :)
a na razie zostawiam Was z kilkoma zdjęciami i biegnę nadrabiać zaległości w przeglądaniu Waszych blogów
I pozdrowienia dla moich przyjaciół (Kasi i Krzyśka)
A to widok z Rusinowej Polany. Normalnie można podziwiać całą panoramę Tatr Wysokich... niestety widoczność jaka była taka była (31.12.2010)
Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej na Wiktórówkach
Tablice upamiętniające osoby, które straciły życie w górach
Zamek w Niedzicy
Zamek w Czorsztynie
A to stary poczciwy Giewont :) Dalej sobie Rycerz śpi ;)
A to już Panoramy, które udało mi się złapać po drodze :)
I na koniec, tekst pewnego mało rozgarniętego człowieka, który stanowczo za dużo spożył...
- Fajnie tu w tych Bieszczadach!
Ręce opadają ;)
Piękne zdjęcia!:) Cieszę się, że wyjazd Ci się podobał i oczywiście Szczęśliwego Nowego Roku:))
OdpowiedzUsuńZatęskniłam...ale piękne zdjęcia!! Chciałabym kiedyś pokazać te miejsca mojemu mężowi- finowi:) Sliczne fotki
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne :) nawet jeśli były jakieś niedociągnięcia to i tak najważniejszy jest fakt, iż jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, fajne te Bieszczady ;););)
OdpowiedzUsuńNigdy w Tatrach nie byłam, ale zawsze podziwiam zdjęcia. Pięknie!
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Ciesze się ,że wróciłaś cała i zdrowa, mam nadzieję ,że ten rok będzie lepszy niż poprzedni, czego z całego serca Ci życzę :O)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia... Nigdy jeszcze nie byłam w naszych polskich górach i teraz tego okropnie żałuję a Tobie kochana zazdroszczę takich widoków.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło w Nowym Roku :)
Piknie! ;-)aż chciałoby się tam być...
OdpowiedzUsuńLubię Tatry, zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńno jesteś wreszcie ! :)
OdpowiedzUsuńmiło, że raczysz nas zdjęciami - fajnie pooglądać miejsca niegdyś odwiedzane :) Z zimowych perspektyw jeszcze ich nie widziałam :))
Bieszczady jak malowane ;))
Ojej widzę stare, znajome widoki - Nowy Wierch, Hawrań, trochę Murania mmm i oczywiście niezastąpiony widok z Gubałówki, pojechałabym tam nawet teraz ;)
OdpowiedzUsuńGóry zimą są piękne :) Nie pogardziłabym takim domkiem jak na twoim ostatnim zdjęciu ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, piękna zima i super zamki, których zwiedzania cholernie Ci zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń