niedziela, 26 grudnia 2010

Dan Chaon "Czekaj na odpowiedź"


Książka opowiada trzy wydawać by się mogło niezwiązane ze sobą historie:

Miles, nie potrafi zająć się własnym życiem, ponieważ wciąż spędza je na poszukiwaniach swojego brata bliźniaka, który zaginął kilka lat wcześniej. Przemierza kolejne miasta i kraje z myślą, że w końcu uda mu się odnaleźć Haydena.

Lucy, samotna nastolatka po śmierci rodziców i zakończeniu szkoły ucieka ze swoim nauczycielem historii Georgem Orsonem. Dziewczyna za wszelką cenę chce się wyrwać z małego miasteczka w którym żyje. Po nowym życiu spodziewa się szczęścia i bogactwa u boku Georga, jednak rzeczywistość okazuje się zupełnie inna niż w wyobrażeniach.

Rayan postanawia zerwać z dotychczasowym życiem, po tym jak dowiaduję się, że jego rodzice tak naprawdę, nie są rodzicami, a jego biologiczny ojciec jest bratem matki. Chłopak znika bez śladu, wkrótce zostaje uznany za zmarłego. W tym czasie rozpoczyna "Pracę" ze swoim ojcem, co nie kończy się dla niego dobrze, o czym przekonujemy się już w pierwszym rozdziale książki.

Każdy z bohaterów stara się odnaleźć samego siebie i swój własny sposób na życie, udając przy tym kogoś kim tak naprawdę się nie jest.

Książka podzielona jest na trzy części, które podzielone są na rozdziały opowiadające po kolei losy trojga głównych bohaterów. Z pozoru nic ich ze sobą nie łączy i wydaje się, że tak pozostanie do końca, jednak z biegiem czasu pojawiają się drobne szczegóły, które łączą ze sobą poszczególne postacie, a zakończenie niewątpliwie jest przewrotne i zaskakujące.

Cała książka napisana jest w sposób wydawać by się mogło leniwy i tajemniczy... czytelnik z niecierpliwością oczekuje na moment w którym pojawi się jakiś zwrot akcji i dopiero na ostatnich stronach powieści taki następuje.
Wg mnie przez moment panował w książce jakiś zastój, na szczęście niedługi i autor rekompensuje wszystko w ostatnich rozdziałach.

Po skończonej lekturze pozostał we mnie lekki niedosyt, ponieważ lubię kiedy książki mają jasne i zwięzłe zakończenie. Tutaj tego nie ma, ale zachowane jest w klimacie całej powieści, dlatego jestem w stanie to zaakceptować.

Książkę polecam, jest tajemnicza, autor stopniowo odkrywa wszystkie karty i nici łączące bohaterów. Zapada w pamięć.
Polecam

10 komentarzy:

  1. Nie lubię, kiedy książka nie ma jasnych zakończeń. W każdym razie dawno zauważyłam te książkę. Jak wpadnie mi w ręce- przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Recenzja bardzo zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tajemnicze książki i dlatego bardzo zaciekawiła mnie ta książka. Jednak po Twojej recenzji widzę, że ja oczekiwałam od niej czegoś innego. Mimo to jeśli kiedyś będzie okazja to przeczytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś mnie nie zainteresowała... Ale jeśli trafi w moje ręce, to z pewnością na trochę w nich zostanie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Natomiast ja uwielbiam niedopowiedziane zakończenia. Dlatego też z jeszcze większą przyjemnością ja przeczytam, bo i tak stoi na półeczce :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoja recenzja mnie zachęciła do wpisania tej książki na "Listę lektur do przeczytania" :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że zainteresowałaby mnie ta książka :D

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie przeczytałam...hmmm i nie wiem co powiedzieć...chyba pierwszy raz mam coś takiego, że nie wiem co napisać o przeczytanej książce...dziwna...to słowo, które przychodzi jako pierwsze...skomplikowana, zawiła, a końcówka...też jakaś taka nijaka...niby książka wciąga, szybko się czyta...ale czegoś mi zabrakło...

    OdpowiedzUsuń
  9. Moim zdaniem jedna z lepszych ksiazek, jakie ostatnio mialam okazje czytac. Swietnie napisana, trzymajaca w napieciu, a zakonczenie- tak jak juz ktos napisal- przewrotne i zaskakujace.
    Polecam z czystym sumieniem.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Baner