Przy okazji wypróbuje program do losowań od Agnieszki vel ksiązkowo (jeszcze raz dziekuje :))
Sprawa druga... Wybrałam się dziś do Matrasa po Cukiernię, z zamiarem wydania 39 zł, a tu miła niespodzianka... zapłaciłam 28,40 :D
Sprawa trzecia... Zrobiłam porządek na półkach :D i mogę się trochę pochwalić... a co :D
To by było na tyle. Kto ma ochotę na zakładkę to proszę o informację w komentarzu. Czas do jutra do 19 :)
Na koniec dorzucam stosik... chyba ostatni w życiu, bo pieniędzy totalnie brak :(
Na zakładkę ochotę mam, jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńPromocją kusisz, kusisz, muszę zajrzeć do Matrasa.
A półki wyglądają oszałamiająco!
Półki, a zwłaszcza ich zawartość, piękne, Cukierni zazdroszczę, póki co jestem na książkowym odwyku, więc sama pewnie poczekam na egzemplarz biblioteczny, natomiast po zakładkę się zgłaszam :)
OdpowiedzUsuńTo ja pierwsza w kolejkę się ustawię :)
OdpowiedzUsuńFajne masz książki :)))
zgłaszam się po zakładkę ;-)
OdpowiedzUsuńAż miło patrzeć:) A oczywiście się zgłaszam - zakładek, tak jak książek, nigdy dość:)
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo chętna :) Piękna zakładka!
OdpowiedzUsuńWow, ile książek! :-O
OdpowiedzUsuńWidzę, że zbierasz całą kolekcję książek Chmielewskiej - gratuluję wytrwałości i grubego portfela! ;) Mam tylko kilka książek z tej kolekcji. Chciałabym mieć wszystkie, ale nie jest to możliwe z dwóch powodów - pieniędzy oraz tego, że niektóre książki z tej kolekcji już kiedyś czytałam. Poza tym wiadomo, jak Chmielewska pisze - niektóre jej powieści są lepsze, inne gorsze. Bądź co bądź - cholernie Ci zazdroszczę! :P
Aha, uwielbiam oglądać cudze regały z książkami! To moja pasja! :P
OdpowiedzUsuńCo do zakładki do jest prześliczna! To decoupage? Super Ci to wyszło! Jak udało Ci się wyciąć i nakleić taki duży obrazek?! Jestem pełna podziwu! Mnie zawsze robią się jakieś zmarszczki, lub co gorsze - drze mi się serwetka! Ale mimo wszystko nadal się tym bawię ;)
Wspaniałe półki i wspaniała zakładka - chętnie zgłaszam się do losowania.
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na zakładkę ;) Śliczna!
OdpowiedzUsuńCudna zakładka, chętnie ją przygarnę ;-)
OdpowiedzUsuńZakładka przyjemnie lawendowa - zgłaszam się i ja :)
OdpowiedzUsuń"Cukiernia..." mnie trochę kusi, gdy czytam entuzjastyczne notki, ale może poczekam na całość cyklu?
Ja, ja kce :)
OdpowiedzUsuńa książki na półkach uwielbiam oglądać :) :)
Ja też się zgłaszam, zwłaszcza, że w twojej zakładce dominuje mój ulubiony kolor. A książki wyglądają naprawdę smakowicie.
OdpowiedzUsuńA co do zakładki to mimo tego, że jest prześliczna to jednak nie zgłaszam się do konkursu - jestem bardzo sentymentalna, przez co jestem bardzo przywiązana do mojej zakładki. Ale proszę Cię, nie miej mi tego za złe!... ;) Taka już jestem i nic na to nie poradzę ;<
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądac cudze półki z książkami :) Człowieka po tym można poznać bardzo dobrze, co czyta. A poza tym wygląda super.
OdpowiedzUsuńNo i też się zgłaszam w sprawie konkursu zakładkowego :D Recznie robiona, unikatowa zakladka od milej autorki bloga? Zawsze chetnie :)
Półki zabójcze. Zazdraszczam.
OdpowiedzUsuńCukiernię też kupiłam i też w Matrasie (i też w tej cudownej cenie, dzięki której mogłam sobie pozwolić na kalendarz na nowy rok) i już się na nią cieszę, ale musi wytrzymać do piątku, bo będzie lekturą "wyjazdową".
A niemoc czytelnicza męczy również mnie, chociaż wydaje mi się, że powoli jej się wyrywam. Czego i Tobie życzę. :)
No i po zakładeczkę oczywiście się ustawiam w kolejce, bo przecudna.
1. Cudna ta zakładka, chętnie się ustawię w kolejce :)
OdpowiedzUsuń2. Cukiernia - czekam na recenzję bo przymierzam się do zakupu
3.Książki !! !! !! Wiem,że grzeszę ale co tam - zazdroszczę okropnie! :) Wytężam wzrok i co rusz widzę ciekawe pozycje :)
Niedługo będzie trzeba nowy regał dokupić, tylko czy jest na niego miejsce?
pozdrawiam :)
Śliczna ta zakładka, więc oczywiście się zgaszam. :-)
OdpowiedzUsuńA na półkach za niedługo będziesz miała tak ciasno jak ja... U mnie książki stoją w dwóch rzędach, na tym są poukładane inne, a i tak się wszystkie nie mieszczą. :( Tylko, że miejsca na kolejny regał nie mam. Ten, który liczyłam, że starczy na 5 lat starczył na rok, a książek przybywa coraz więcej.
Oglądanie takich zdjęć to czysta przyjemność! :))
OdpowiedzUsuńKaraluszysko - portfel az taki gruby nie jest, zawsze jakoś wygrzebie te 12 zł, a jak sie nie uda, to Pani w kiosku mi odkłada i cierpliwie czeka aż odbiorę ;) ewentualnie tata mi odbiera.
OdpowiedzUsuńCo do decoupage. Też mi się trochę wybrzuszenia zrobiły, ale prawie nie widać ;p
maioofka - też sie zastanawiałam czy czekać, w końcu III tom dopiero na jesień 2011 :/ Ale nie wytrzymałam ;)
Kinga - niestety nie ma. Od niedawna mieszkam z tatą, który z kolei ma mnóstwo książek o fotografii i już i tak ukradłam mu ta gablotę. Pozostanie mi szafa z ubraniami :(
piszę się na oryginalną zakładkę, na Cukiernię też chętnie bym się zapisała- gdyby tylko była taka możliwość ....:):):):)
OdpowiedzUsuńzgłaszam się po piękną zakładkę :) półki robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńJa się zgłaszam, ja się zgłaszam! :) Zakładka śliczna :)
OdpowiedzUsuńO "Cukierni..." marzę, ale jeszcze liczę, że ją niedługo znajdę w bibliotece. ;)
Zbiór ksiąźek bardzo pokaźny... Gratuluję. :)
też jestem chętna na zakładkę;D tak poza tym to świetna szata graficzna!:) a Cukiernia to teraz wszędzie jest, ale jakoś mnie nie pasuje ten gatunek:( pozdrawiam. będę wpadać:) http://sliwkowapanna.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOjej, gdyby mi się tak chciało posprzątać w książkach... Niby nie tak dawno go zrobiłam, ale książek przybyło, więc powstał bałagan xD.
OdpowiedzUsuńA po zakładkę się zgłaszam ^^.
I ja chętna na zakładkę :)
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja książek :) :) :)
OdpowiedzUsuń:O
OdpowiedzUsuńUlala co ja tu widzę :)
Ahern, Coben, za Sapkowskiego mogłabym zabić! :P, King, o a Córkę oficera czytałaś? Tak się zastanawiam czy kupić...
Ogólnie zbiór do pozazdroszczenia :P Gdybyś jeszcze miała Shantaram to bym ci się włamała do domu :P