poniedziałek, 14 lipca 2014

Metamorfoza notesu... + informacja o konkursie



Dzisiaj wyjątkowo nie o książkach... Dostałam ostatnio ładny notes reklamowy, ale jak to z takimi bywa, bardzo irytowały mnie napisy na nim. Lubię ładne gadżety, postanowiłam więc troszkę popracować nad wyglądem. Pierwotnie na na pis miał być przyklejony wąs, ale ostatecznie wyszło zupełnie inaczej...


Tak notes wyglądał przed moją ingerencją...


 Materiały wykorzystane:

  • Arkusz dowolnego papieru - ok. 1,5 zł w dowolnym sklepie papierniczym
  • Ozdobna taśma - 9 zł w sklepie papierniczym (oczywiście zużywamy tylko kawałek i możemy wykorzystać jeszcze kilkakrotnie)
  • Rower - zamówiony na allegro, koszt 2,5 zł 
  • Klej
  • nożyczki

Zachęcam do takich "zabaw"... Naprawdę odprężające i satysfakcjonujące zajęcie :)


.............................................................................

Przy okazji zachęcam do wzięcia udziału w konkursie organizowanym na stronie Magdaleny Kordel. Do wygrania voucher dla dwóch osób do Farmona Hotel Business&SPA oraz 5 zestawów kosmetyków z książką "Malownicze. Wymarzony czas"

Wszystkie informacje znajdziecie w linku poniżej!


14 komentarzy:

  1. Świetny! Sama kiedyś muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda cudnie! Sama mam taki notes, leży gdzieś zapomniany, a tu widzę, że można prawdziwe cudo z niego wyczarować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna metamorfoza, nie ma to jak zrobić coś samemu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna sprawa, notes jest piękny, szkoda, że nie mam cierpliwości do takich robótek.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny notes, ale aż szkoda by mi było w nim notować :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Notes po metamorfozie prześliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pięknie Ci to wyszło! *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie ci to wyszło... sama kiedyś się w to bawiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Po twojej metamorfozie wygląda świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O, jaki ładny rowerek! Świetny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobają mi się przedmioty, które są wykonywane własnoręcznie lub z własnym wkładem - stają się wtedy bliższe sercu, nabierają charakteru i duszy. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekt końcowy jest genialny, ja w chwili obecnej jestem przy robieniu bransoletek z różnego rodzaju plecionek i koralików.

    OdpowiedzUsuń
  13. Za aż tak ambitne przeróbki się nigdy nie brałem. Zwykle ograniczałem się do naklejek (nie byle jakich!) która nadawały notesowi lub zeszytowi odpowiedni look :D Naprawdę używasz tego wielkiego ołówka? Chyba że to długopis....

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne i wygląda nadzwyczaj realistycznie

    OdpowiedzUsuń

Baner