czwartek, 22 września 2011

Magdalena Grzebałkowska "Ksiądz Paradoks. Biografia Jana Twardowskiego"

"Można powiedzieć o nim przeciwstawne rzeczy i wszystkie okażą się prawdą. Taki paradoks" (str. 298)

Człowiek paradoks. Z jednej strony skromny i pobożny, nieśmiały, niepewny swoich wierszy. Z drugiej perfekcjonista, dbający o każde słowo w wydawanych książkach, znający wartość swojej twórczości. Na co dzień roztargniony, zamyślony; guziki często źle pozapinane, dwa różne buty na nogach, a przy tym zawsze perfekcyjnie przyklejony tupecik. W latach świetności otoczony ludźmi, ale mimo to bardzo samotny. Ciągle poszukujący potwierdzenia wartości swojej twórczości, a przede wszystkim zbierający okruchy miłości. Ksiądz od biedronek, ukochany przez ludzi, którego wiersze osiągnęły do dnia dzisiejszego milionowe nakłady, tak naprawdę o sobie mówił mało. Był tym, który słucha i pociesza, trafnie zadaje pytania, jednocześnie nie pokazując swojego wnętrza. Przez całe życie prowadził wewnętrzną walkę księdza i poety... Nie pozwalał o sobie mówić inaczej jak "ksiądz, który pisze wiersze".

Grzebałkowska stanęła przed niełatwym zadaniem, ponieważ po śmierci księdza Jana wielu ludzi okryło się kurtyną milczenia. Wiele osób, nawet jeśli z autorką porozmawiało, często odwoływało swoje słowa, lub spotkania. Reporterka przeprowadziła kilkadziesiąt rozmów, prawie rok czekała na teczkę księdza w IPN-ie, dodatkowo w jej ręce trafił dziennik księdza. Wszelkie inne dokumenty po księdzu znajdują się u jego spadkobierczyni, która nie ujawnia ich nikomu. Grzebałkowska prowadzi nas od czasów dzieciństwa i młodości księdza Twardowskiego, poprzez lata pierwszych twórczych prób, aż do świetności i ostatnich dni Rektora Sióstr Wizytek. Odwiedza miejsca młodości, zabiera nas w pasjonującą wycieczkę po życiu księdza.

Ksiądz od biedronek, w swojej biografii, ukazany jest głównie przez pryzmat rozmów z licznymi znajomymi. Autorka łączy to w świetną i porywająca całość dodatkowo okraszoną zdjęciami, dokumentami i wierszami. Książka, która teoretycznie powinna być nudna, bo i ksiądz był, może nie tyle nudny, ale żyjący bez fajerwerków i sensacji, wciąga niemal od pierwszej strony i nie pozwala czytelnikowi się oderwać, aż do ostatniej strony.

Wielu wróżyło autorce, że książki nie napisze, ponieważ nic o księdzu nie wie, nie znała go, nic nie ma, jednak na szczęście słowa nie okazały się prorocze. Grzebałkowska stworzyła obraz księdza Jana składający się z paradoksów, które dają czytelnikowi do myślenia. Jednocześnie nie ocenia, pozostawia to nam... Zachęcam, ponieważ to naprawdę kawałek dobrej reporterskiej pracy, jednocześnie fascynujący obraz życia, składającego się z wielu sprzeczności. Naprawdę warto!

Wydawnictwo: Znak Stron: 376

13 komentarzy:

  1. Książkę od jakiegoś czasu mam w planach.A poza tym będzie świetnym prezentem dla mojej mamy, której powinna przypaść do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam ją już na półce i teraz juz tylko czeka na swoją kolej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Poluje na tę książkę, ale nie mam pojęcia kiedy przeczytam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Juz zamówiona.Nie mogabym przejsc obojetnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się być bardzo interesująca..

    OdpowiedzUsuń
  6. Swego czasu bardzo lubiłam czytać wiersze księdza Twardowskiego, dlatego chętnie poznam i jego biografię, gdyż naprawdę był to wspaniały człowiek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Swojego czasu kupowałam kalendarze z wierszami ks. Twardowskiego, cześć z tych wierszy do tej pory znam na pamięć, dla mnie to był wspaniały człowiek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo przeżyłam Jego śmierć, tym bardziej,że umarł akurat w dzień moich 23. urodzin...na tę książkę czekałam długo, już została zamówiona. Wiem ,że jak tylko przyjdzie, to rzucę wszystko i się za nią wezmę tym bardziej, że miałam okazję poczytać fragmenty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. hmm.... paradoks ... ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka idealna dla mojej mamy. Nie omieszkam, więc zakupić ją do swojej biblioteczki. Wiersze ks. Twardowskiego są jedynymi, które uwielbiałam i uwielbiac będę.

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo chciałabym przeczytać ta książkę, poezję Twardowskiego uwielbiam, nikt tak jak on nie potrafi pisać o rzeczach najważniejszych w tak piękny a jednocześnie prosty sposób

    OdpowiedzUsuń
  12. Iza, widzę, że jesteśmy zgodni w odbiorze i ocenie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ksiądz, który może być wzorem kapłaństwa i człowieczeństwa.
    Jego poezja jest pełna wiary,
    nadziei, dobroci, ciepła, a przede wszystkim, miłości do drugiego człowieka.
    Pan Bóg dał Mu dar pisania
    wierszy, żeby za ich pośrednictwem
    mówił o tym, co w życiu człowieka
    jest najważniejsze.
    Robił to od wczesnej młodości, gdyż
    już wtedy wiedział,że ludzie "tak szybko odchodzą".

    OdpowiedzUsuń

Baner