niedziela, 16 stycznia 2011

kolejna leniwa niedziela...

Zawsze jest mi niezwykle miło, kiedy otrzymuję sympatycznego maila od autora książki, o której piszę. Wcześniej pisała do mnie Pani Magdalena Kordel , a teraz Pan Marcin Pilis. Niedawno pisałam o "Łące umarłych"... książka zrobiła na mnie niesamowite wrażenie i była jedną z lepszych jakie czytałam ostatnimi czasy, dlatego jeśli jeszcze nie sięgnęliście to polecam :)

A na początek leniwej niedzieli coś co uwielbiam, czyli Kabaret Moralnego Niepokoju :D Ten skecz znam już na pamięć :)



Nie wiem jakim sposobem, ale weekend się kończy a ja nic nie zrobiłam, nic nie przeczytałam... gdzie uciekł ten czas?

10 komentarzy:

Baner